Bez kategorii

Lekcja angielskiego 

maldives-island-1517714

Niedawno zdarzyło mi się, że zapomniałam odrobić lekcji z angielskiego. Pierwszą jedynkę – za brak zeszytu – pani zapisała ołówkiem, ale na szczęście potem, jak przyniosłam zeszyt, zmazała ją…

Niedawno zdarzyło mi się, że zapomniałam odrobić lekcji z angielskiego.
Pierwszą jedynkę – za brak zeszytu – pani zapisała ołówkiem, ale na szczęście potem, jak przyniosłam zeszyt, zmazała ją.
Taką mamy z panią umowę – że pierwsza jedynka jest ołówkiem, ale jak się dostanie drugą – to jest od razu wpisywana długopisem… 🙁
Już na lekcji, gdy się dowiedziałam, że nie odrobiłam zadania, o mało się nie popłakałam.
– Mama mnie zabije! – tłukło mi się po głowie.
Wtedy podeszła do mnie pani chcąc zobaczyć pracę domową w ćwiczeniach, a tam wszystko puste. Cała się zgrzałam ze strachu.
Pani zapytała:
– To twoja pierwsza jedynka czy druga?
Doskonale wiedziałam, że to już druga, ale ze strachu powiedziałam że nie pamiętam.
Pani pomyślała, że to moja pierwsza (oczywiście się pomyliła) i wpisała mi ją ołówkiem mówiąc, że jak jeszcze raz czegoś zapomnę zrobić, to będzie piórem.
Najpierw kamień spadł mi z serca.
Ale potem poczułam, że postąpiłam bardzo nie „fair”.
Odtąd już zawsze odrabiam prace domowe…